Nagle zadzwonił telefon. Zagrała
Nirvana, Smells Like Teen Spirit. Dziewczyna nie przerywając
malowania, chwyciła telefon i odebrała go.
- Słucham? – odparła dość
życzliwym tonem. Głos miała aksamitny i ciepły.
- Cześć Majka, co robisz? – spytał
głos w słuchawce.
- O, hej Diana. Właśnie sprawdzam
makijaż na Dead Walk, a co? – spytała neutralnym tonem.
- Możesz nie mieć szansy się w nim
pokazać – odparła Diana.
- Jak to, co masz na myśli? –
spytała Majka dość zaniepokojona.
- Włącz telewizor to się dowiesz.
Muszę kończyć, idę szykować sukienkę, pa. – Pip, pip, pip.
Tyle odpowiedział po chwili głos w słuchawce.
Majka odwróciła się na krześle,
miała przed sobą duże łóżko, rzuciła się na nie. Leżała na
brzuchu twarzą tam, gdzie zwykle są nogi, przed sobą miała
telewizor, chwyciła po pilota i włączyła na TVN24. Jej oczom
ukazała się grupka ludzi, wszyscy ubrani w garnitury. Było 4
mężczyzn i 2 kobiety, jeden z mężczyzn najprawdopodobniej był
prowadzącym. Była to rozmowa zdaje się na temat Dead Walku, bo
tytuł u dołu ekranu brzmiał: „Zmarli wstają z grobu? Cud czy
przekleństwo?” Majka pogłośniła telewizor.
- Doktorze, czy myśli pan, że to jest
możliwe? – prowadzący skierował pytanie do mężczyzny w
podeszłym wieku, na oko około 50 lat, z siwą brodą.
- Czy możliwe jest to, żeby zmarli
wstali z grobu? – spytał zdaje się sam siebie doktor Czerwieński
z Instytutu PAN. Tak przynajmniej pokazała informacja, która
ukazała się u dołu ekranu. – Z tego co wiem, taki cud wydarzył
się tylko raz i dokonał tego Jezus Chrystus. Ciało człowieka po
śmierci nie może samoistnie ożyć. To jest po prostu niemożliwe.
- Dlaczego? – ciągnął dalej
prowadzący.
- Przede wszystkim dlatego, że ciało
po śmierci zaczyna się rozkładać. Następuje proces degradacji.
Krótko mówiąc, rozpadamy się i robi się z nas jedzonko dla
robaków. Taki naturalny nawóz.
- Tak, ale ożywienie jest możliwe.
Wstanie z martwych jest całkiem prawdopodobne. Zdarzały się takie
przypadki w historii. – Wtrąciła się kobieta. Dość młoda,
blondynka. Joanna Kemińska z Instytutu Zjawisk Paranormalnych. – A
to, że ciało zaczyna gnić i się rozkładać można zauważyć u
niektórych nawet za życia.
- To prawda, ale żadna z historii na
temat „zmartwychwstania” nie została potwierdzona, oprócz jak
już wspomniałem Jezusa Chrystusa.
Kłótnia zaczęła wzrastać, napięcie
rosło. W końcu prowadzący przypomniał sobie o swoim istnieniu.
- Dostaliśmy ważną informację dla
wszystkich młodych ludzi. Na początku padło hasło, czy imprezy
zwane Dead Walkiem odbędą się. Zostało potwierdzone, że odbędą
się w swoich terminach. Chuliganów którzy…
Majka nie dała dokończyć
prowadzącemu. Wyłączyła telewizor. Na to czekałam –
powiedziała w myślach i wróciła do lusterka."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz